„Jest Pani niesamowita! Dziękuję, za każde słowo”
„Pani wystąpienie wstrząsnęło mną dogłębnie. Było warto przyjechać z drugiego końca Polski, by Panią poznać”.
„Ma Pani wielki dar. Dar przypinania ludziom skrzydeł”.
„Skąd Pani to wszystko wie? Słuchając Panią czułam, że mówi Pani właśnie do mnie. Teraz już wiem, co muszę zrobić. Dziękuję”
Takich słów w ciągu tych trzech dni spędzonych na targach Edyta wysłuchała całe mnóstwo. Był śmiech i łzy wzruszenia. Były krótkie i długie rozmowy, ale wszystkie jednakowo ważne, bo dotyczyły życia uczestników.
